Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Astrid Ellison. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Astrid Ellison. Pokaż wszystkie posty

21 maja 2016

Wiem, że nic nie wiem


17 LAT
STARSZA SIOSTRA
RADA MIASTA
PRZEDSZKOLANKA
Astrid Ellison
Bycie genialnym ma swoje wady i zalety. Do tych pierwszych z pewnością można zaliczyć ciążącą na barkach odpowiedzialność. W końcu jak ktoś jest genialny, to może wszystko. Może znaleźć wyjście z najtrudniejszej sytuacji, może poskromić niejednego agresora, wymyślić nowe metody na zbieranie jedzenia czy też sposób na zwiększenie możliwości przetrwania. Dodatkowo wiąże się z tym przekonanie o nieomylności danej osobistości i pokładanie wiary jedynie w jej decyzjach, podczas gdy on bądź ona również może się czasem mylić. A gdy już to zrobi, gdy w końcu zła analiza doprowadzi ją do złych wniosków a te do decyzji, która zamiast pomagać szkodzi, wszyscy odwracają się od niej. Wystarczy jeden raz by zwrócić przeciwko sobie wszystkich. Jedna chwila nieuwagi i całość zbudowana na grząskim gruncie zaczyna się sypać.
Z początku Astrid nie chciała uchodzić za genialną. Starała trzymać w cieniu podążając za grupą swoich przyjaciół. Tylko w głębi siebie analizowała każdy szczegół, zmianę czy osobę. ETAP ją fascynował, każda nowo poznana osoba dawała jej coraz więcej powodów do głębszej analizy problemu. Sama nie jest zbyt niezwykła- jej mierne zdolności obejmują jedynie domniemania, dziwne znaki, których w gruncie rzeczy nie rozumie. Jedynie jej umysł wyróżnia ją spośród tłumu i daje jej przewagę nad innymi. Pewnie tylko dzięki niemu jeszcze żyje. Z początku zbyt podatna na wpływy innych i słaba, z czasem zmieniła się tak ja bohaterowie książek, którzy w pewnym momencie przechodzą wewnętrzną przemianę.W jej przypadku było podobnie. Wiele wydarzeń nałożonych na siebie najpierw ją zniszczyłoby jak feniks miała szansę powstać z popiołów. Owszem, gdzieś wewnątrz jej serca nadal czai się wątła blondyneczka z niewyparzonym językiem i nazbyt dobrze rozwiniętym instynktem samozachowawczym oraz słabą wolą, jednak te wszystkie cechy zostały u niej dezaktywowane. I każdego dnia dziękuje za to Bogu, o ile on istnieje. Dzięki temu stała się silniejsza. Dzięki temu teraz jest tym kim jest.
0/3 wątki
Gryzę i jestem wybredna
Ambitne pomysły i powiązania
Wątki długie, powyżej 450 słów
I nie wiem jak to się stało, że publikuję kartę pierwsza